Bla Bla Bla...
Witam! ;*
No więc tak bardzo dawno mnie tu nie było. Trochę się w moim życiu pozmieniało. Ale przejdę do konkretów. 1 Lipca pojechałam do siostry do Holandii na 10 dni. Było WSPANIALE. Codziennie coś zwiedzaliśmy, już w pierwszy dzień po przyjeździe po odpoczynku poszliśmy na krótki spacer po mieście w którym mieszkaliśmy - Almere. To najmłodsze miasto w Holandii. Jest bardzo bardzo ładne i nowoczesne.
W drugi dzień byliśmy w Amsterdamie.
Płynęliśmy jednym z kanałów których w tym mieście jest pełno. Ale Amsterdam jest znany głównie z marihuany lub innych... Ale są tam o wiele ciekawsze atrakcje.
Następnego dnia byliśmy nad morzem. Lecz niestety złapał nas deszcz i dopiera jak wyjeżdżaliśmy zrobiła się piękna pogoda. Przez kolejne dni zwiedzaliśmy jeszcze wiele innych rzeczy np: wiatrak, port, pałac królewski itp... Wiele rzeczy się tam nauczyłam. Wszyscy ciągle pytają mnie jak było i chcą żebym im wszystko dokładnie opowiedziała ale tak naprawdę to nic nie da. To trzeba przeżyć.
0 komentarze:
Prześlij komentarz